To nie żart. To ja.
Hahaha dzisiaj prima aprilis więc tak sobie pomyślałam, że z tej okazji wstawię tutaj moje zdjęcia.
No dobra, powód tego też jest taki że zakończyłam challange z Chloe Ting, choć myślę, że raczej będę kontynuować ćwiczenia bo widzę efekty;)
To zdjęcie ze stycznia 2019 r. Nie było mnie wtedy jeszcze na bloggerze, ale coś tam z dietą próbowałam (nieskutecznie) |
24 marzec 2019r , chociaż przed rozpoczęciem wyzwania z ćwiczeniem w tym roku moje ciało wyglądało podobnie :/ |
Po pierwszym tygodniu. Tutaj bardziej trzymałam się diety więc i efekty były lepsze niż w drugim tygodniu. |
To ja dzisiaj. Jedyną poprawę od zeszłego tygodnia którą widzę to trochę bardziej zarysowane mięśnie na brzuszku c: |
Teraz czas na wymiary.
Dzisiejsza waga to 60,8 kg
To co podane w nawiasach to ile udało mi się zgubić od dwóch tygodni.
Ręka: 24,2 (-1,4)
Biust: 86 (+0,5)
Pod biustem: 71,2 (-2,6)
Talia: 61,5 (-1,5)
Brzuch: 78 (-1,5)
Biodra: 91,5 (-0,4)
Udo w najszerszym miejscu: 53 (-1,5)
Udo na środku: 46 (-0,5)
Łydka: 35,5 (-0,5)
Powiem wam, że bardzo bałam się wstawić tu swoje zdjęcia, ale mam nadzieję że kogoś to zmotywuje do działania ;)
Pamiętajcie, że nic samo się nie zrobi i wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas.
Wieczorem wstawię post z bilansem, a do tego czasu trzymajcie się kochane <3
Ładny brzuch. Co to za wyzwanie?
OdpowiedzUsuń14 dni ćwiczeń z programu tej youtuberki z filmikami z yt ;)
UsuńWow, super Ci idzie! Efekty widoczne gołym okiem ;) Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńZmianę od razu zauważyłam, bardzo wyszczuplałaś i figurka zrobiła się po prostu taka zgrabniejsza :) Jesteś piękna <3
OdpowiedzUsuńWidać dużą różnicę na plus, super <3 Trzymaj się ciepło :*
OdpowiedzUsuńSuper ci idzie kochana <3 Motywujesz mnie do działania. Trzymam kciuki <3
OdpowiedzUsuń