wtorek, 18 lutego 2020

61,9 kg

Hejka!
Od jakiegoś już czasu mam, można powiedzieć, problemy ze zdrowiem. Jak zwykle nie wiadomo do końca co mi jest. Wczoraj przez pewne zdarzenie o 22 pojechałam do szpitala, ale oczywiście tam już było wszystko w porządku. Przez to także nie poszłam dziś do szkoły oraz miałam robione badania krwi. Przed chwilą zobaczyłam wyniki i wyszło że mam lekką anemię :/
Zalecenia od lekarza: mam jeść lekkostrawnie i zacząć spożywać więcej produktów bogatych w żelazo.
Plusem tego jest to, że teraz nie będę jadła niezdrowych rzeczy przez to że nie mogę (bo jestem na diecie) tylko dlatego że tak powiedział lekarz. Czyli nikt nie będzie mnie namawiał lub gadał jaka to jestem nienormalna i że raz na jakiś czas można xd (szkoda tylko że to "raz na jakiś czas" zdarza się zbyt często).
Dzisiejsza ilość kalorii to 1450.
Kroków zrobiłam 6500, choć możliwe że jeszcze pójdę na spacer i trochę potańczyłam:)
Jutro razem z klasą idziemy do kina. Film historyczny i w dodatku ze słabymi ocenami, ale przynajmniej nie będzie lekcji. A! No i zamiast popcornu mam chrupki kukurydziane (moja mama bardzo się przejęła tym co powiedział lekarz). Całe opakowanie to 226 kcal, ale pewnie i tak jak zwykle połowę zjedzą moje koleżanki xd.
To tyle na dzisiaj. Wrzucam jeszcze tylko trochę thinspo i znikam. Do następnego:***



3 komentarze:

  1. Biedna :( Pamiętam jak kiedyś moja mama miała anemię i musiała łykać płynne żelazo. Cały czas było jej słabo, kręciło jej się w głowie i nie miała na nic siły.
    Dostosowanie się do zaleceń Twojego lekarza wyjdzie Ci na plus w diecie. Zaopatrz się w szpinak i spirulinę i rób sobie smoothie. One mają dużo żelaza i są mega zdrowe i dietetyczne :)
    Zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Sprawdź czy masz okej tarczyce i cukier. Tak przy okazji . Ja po 17 latach cierpień idę się zbadać na boreliozę bo już mam dość bólu głowy, stawów i skurczu mięśni których nikt nie umie wytłumaczyć. Kłopot w tym że te badania są drogie

    OdpowiedzUsuń